Wywiad z Tomaszem Pruszczyńskim - Prezesem Zarządu Spółki SARE S.A.

SAR


Z Tomaszem Pruszczyńskim, Prezesem Zarządu Spółki SARE S.A., o segmentach biznesowych, otoczeniu rynkowym, planach przejścia na rynek regulowany GPW oraz o wynikach finansowych, rozmawia Artur Górski z serwisu NewConnector.pl:


Artur Górski: Spółka SARE S.A. jest notowana na rynku NewConnect od marca 2011 r. Jak ocenia Pan dzisiaj decyzję o upublicznieniu na alternatywnym rynku?

Tomasz Pruszczyński: Sare jest dobrym przykładem na to, jak korzystać z szans, które daje „mała giełda". Od czasu debiutu Spółki na NewConnect w 2011 r. nasze akcje zdrożały ponad czterokrotnie. Debiutując na rynku byliśmy prężną, choć niewielką firmą dostarczającą nowoczesne technologie informatyczne w modelu SaaS. Realizowaliśmy kampanie komunikacyjne i marketingowe dla klientów w Polsce. W tym czasie nasze przychody wzrosły dziesięciokrotnie, a my rozwinęliśmy nasz system i portfolio usług. Co najważniejsze, pracujemy na danych wrażliwych, obecność na NewConnect podkreśla więc dodatkowo naszą wiarygodność. Jesteśmy obecni w 40 krajach na całym świecie i nie zwalniamy tempa. Uważam, że wejście na alternatywny rynek oraz zakwalifikowanie do indeksu NC Lead stanowiły naturalne etapy w drodze na główny parkiet GPW.


A.G.: Co stanowi obecnie główny przedmiot działalności Emitenta?

T.P.: Grupa SARE wykorzystuje najnowsze technologie internetowe do spersonalizowanej komunikacji w obszarach marketingowych, sprzedażowych i obsługi klienta. Nasz system do e-mail marketingu jest w pełni zautomatyzowany i otwarty na integrację z zewnętrznymi systemami z możliwością wielokanałowej komunikacji. System SARE umożliwia precyzyjnie targetowaną komunikację w kanałach e-mail i mobile.


A.G.: Jakie segmenty biznesowe można wyróżnić w Państwa strukturach?

T.P.: Działalność Grupy dzielimy na cztery segmenty. Pierwszy i najważniejszy to Segment SARE. W tym segmencie głównym źródłem przychodów jest autorskie oprogramowanie System SARE, udostępniane odpłatnie jako usługa w różnych modelach abonamentowych. Rozwiązania technologiczne opracowane przez SARE stały się fundamentem do dalszego rozwoju i powstania kolejnych trzech segmentów: INIS i mr Target, gdzie głównym źródłem przychodów jest prowadzenie e-mailingowych kampanii reklamowych w oparciu o bazy adresowe współpracujących wydawców, Salelifter, w którym źródłem przychodów są usługi przetwarzania danych i zarządzania stronami internetowymi oraz segment Teletarget - w ramach którego funkcjonuje centrum telefoniczne zintegrowane z systemami innych spółek z Grupy oferujące swoje usługi klientom takim jak banki, firmy telekomunikacyjne, firmy z branży FMCG itp.


A.G.: W jaki sposób zbudowana jest Grupa Kapitałowa SARE S.A.? Czym zajmują się podmioty wchodzące w jej skład?

T.P.: Na Grupę Kapitałową SARE składają się oprócz SARE SA następujące spółki:
INIS, która wykorzystuje autorskie narzędzia do kompleksowej obsługi e-mailingowych kampanii reklamowych. Spółka ta może pochwalić się generowaniem wysokiej jakości leadów kontaktowych i sprzedażowych. Obecnie jest jedną z największych e-mailingowych sieci reklamowych w Polsce.

Kolejnymi spółkami są mr Target - agencja marketingu efektywnościowego on-line realizująca kampanie marketingowe on-line, Salelifter - tworzący i zarządzający bazami danych oraz Teletarget - call center rozwijające ofertę pozostałych spółek o dodatkowy kanał dotarcia do odbiorców informacji.

W czerwcu tego roku powstała również nowa spółka w Niemczech – SARE GmbH, która odpowiada za obsługę klientów na rynku niemieckim.


A.G.: Czy istnieje bezpośrednia kooperacja pomiędzy tymi spółkami? Jakie efekty synergii udaje się dzięki temu osiągnąć?

T.P.: Oczywiście. Spółki wchodzące w skład Grupy ściśle ze sobą współpracują. Ich działalność się uzupełnia. Dzięki tej współpracy możemy przedstawiać klientom komplementarną ofertę odpowiadającą na wszystkie potrzeby. Sama oferta może być wielowariantowa - od niedrogiej usługi dostępu do naszych systemów w formule SaaS, która pozwala na kontakt ze swoimi obecnymi i potencjalnymi klientami czy użytkownikami drogą mailową, po szeroko zakrojone kampanie informacyjne lub marketingowe obejmujące wsparcie graficzne i strategiczne, wysyłkę e-maili, smsów, tworzenie dedykowanych stron czy usługi call center.


A.G.: W tym roku mija 10 lat od rozpoczęcia prowadzenia działalności operacyjnej przez Spółkę. Jak zmieniło się Państwa otoczenie biznesowe?

T.P.: Kiedy 10 lat temu wchodziliśmy na rynek byliśmy jedną z pierwszych spółek świadczących usługi w zakresie e-mail marketingu. Z czasem rynek ten stawał się coraz bardziej wymagający, a pojawiająca się konkurencja motywowała do dalszych działań. Dzisiaj mimo większej konkurencji firma jest kluczowym graczem na rynku usług wsparcia sprzedaży i e-marketingu.


A.G.: Jak kształtuje się obecnie struktura przychodów SARE S.A. Które segmenty działalności mają największy udział w sprzedaży ogółem, a które pozwalają uzyskiwać najwyższe rentowności?

T.P.: Główne segmenty działalności charakteryzują się wysoką rentownością. Elastycznie podchodzimy do wcielania w życie naszej strategii. W razie konieczności szybko modyfikujemy plany. Nie pozwalamy żadnemu przedsięwzięciu na znalezienie się w jakiejkolwiek stagnacji. Co warte podkreślenia, słuszność takiej strategii rozwoju potwierdzają dynamicznie rosnące wyniki. Nowe segmenty działalności, które oparliśmy o nasze rozwiązania informatyczne, razem generują większe przychody niż sam system.


A.G.: Kiedy Spółka zamierza zmienić rynek notowań na rynek regulowany GPW w Warszawie? Jakie korzyści mają być dzięki temu odniesione?

T.P.: Prace nad Prospektem emisyjnym są już na finiszu i mamy nadzieję na przejście Grupy SARE na Główny parkiet GPW na przełomie 2015/2016 roku. Korzyści, jakie planujemy odnieść dzięki przejściu na GPW, to przede wszystkim nawiązanie nowych kontaktów biznesowych, a także zwiększenie kapitału, który wykorzystamy na inwestycje w rozwój dotychczasowego biznesu i nowe technologie.


A.G.: Przeniesieniu notowań ma towarzyszyć emisja akcji. Ile środków chcieliby Państwo pozyskać i na co zostałyby one przeznaczone?

T.P.: Wszystkie parametry emisji zostaną określone w Prospekcie emisyjnym. Na tym etapie nie chciałbym ujawniać informacji tam zawartych.


A.G.: Czy Spółka rozważa dokonywanie akwizycji czy stawia raczej na rozwój organiczny? Jeśli planowane są jakieś przejęcia, to jakie podmioty mogłyby stanowić potencjalne cele takich transakcji?

T.P.: Dalszy rozwój będzie przebiegał dwutorowo. Wszystkie spółki z Grupy mają ogromny potencjał do dalszego rozwoju organicznego. Jednocześnie dostrzegamy duże możliwości dalszego rozwoju, który będzie wymagał dokonania akwizycji. Mamy jasno zdefiniowane cele w tym obszarze. Szerzej przedstawimy je w Prospekcie emisyjnym.


A.G.: Jaka będzie polityka dywidendowa SARE S.A. w kolejnych latach?

T.P.: SARE jest Spółką dynamicznie rozwijającą się. Każda reinwestowana przez nas złotówka przekłada się na wysokie stopy wzrostu przychodów i zysków. Z tego powodu nie przewidujemy w najbliższej przyszłości zmiany w polityce dywidendowej.


A.G.: Przejdźmy teraz do wyników finansowych w 2 kw. i całym pierwszym półroczu 2015 r. Jak udało się Państwu tak dynamicznie zwiększyć zarówno przychody, jak i zyski?

T.P.: Wyniki I półrocza 2015 r. pokazują, że jesteśmy w stanie utrzymywać wysoką dynamikę wzrostu. To kolejny kwartał z rzędu, kiedy notujemy tak mocny wzrost przychodów i zysków. Co szczególnie ważne, rośnie rentowność naszej działalności. Grupa SARE zbiera owoce swojej konsekwentnie realizowanej strategii rozwoju.

Na uwagę zasługuje fakt, że na solidny wynik Grupy Kapitałowej złożyły się wszystkie kluczowe spółki z Grupy. Zarówno niedawno powstały Salelifter, jak i filary naszej Grupy: INIS i mr Target, wraz ze spółką matką zanotowały wysokie stopy wzrostu. To dowód na słuszność naszej polityki inwestycyjnej. Mocno angażujemy się w perspektywiczne spółki i szybko weryfikujemy nasze plany w przypadku mniej dochodowych projektów.


A.G.: Z jakich elementów zbudowana jest Strategia Rozwoju Spółki?

T.P.: Na strategię rozwoju Spółki SARE składa się przede wszystkim istotne rozszerzenie zakresu prowadzonej działalności za granicą. Kolejnym kluczowym elementem tej strategii jest utrzymanie pozycji lidera polskiego e-mail marketingu oraz dalszy rozwój oferty usługowej poprzez rozwój wszystkich spółek zależnych i wprowadzanie nowych usług oraz rozwiązań technologicznych. Równie ważne jest dla nas rozwijanie narzędzi do web analityki, które umożliwią kompleksowe świadczenie usług naszym klientom.

Realizacja założeń strategii rozwoju SARE S.A. uzależniona jest od zdolności Spółki do adaptacji do zmiennych warunków branży e-mail marketingu, w ramach której prowadzi działalność.


A.G.: Które kierunki rozwoju wydają się być aktualnie najwłaściwszymi?

T.P.: Grupa SARE zamierza rozwijać się zwłaszcza w dwóch kierunkach. Pierwszym z nich jest mobile – widzimy bowiem, że coraz większa rzesza ludzi sprawdza pocztę i otwiera e-maile na smartfonach czy tabletach. To daje zarówno dużą wiedzę, jak i nowy sposób dotarcia do ludzi, którzy są po prostu mobilni. Drugim kierunkiem jest na pewno Big Data. Dzięki tym precyzyjnym informacjom o użytkownikach Internetu możemy lepiej dopasować rozsyłane treści promocyjne do ich odbiorców. Te dwa kierunki stanowią aktualnie trendy rozwoju całego rynku e-marketingu.


A.G.: Jak ocenia Pan konkurencję w branży? Jakie są Państwa przewagi w rywalizacji z innymi podmiotami?

T.P.: Polska jest pełna ambitnych i przedsiębiorczych ludzi. To widać szczególnie w branży internetowej, czy szerzej ujmując: branży nowych technologii. W efekcie konkurencja w naszej branży istnieje. Naszą przewagą jest doświadczenie wynikające ze skali działania oraz współpracy z największymi przedstawicielami branż i najdłuższego stażu na tym rynku. Nasze autorskie systemy informatyczne są nieustannie rozwijane i dostosowywane do potrzeb rynku. To pozwala nam nie tylko stale umacniać pozycję na rynku krajowym, ale także rozwijać działalność za granicę. Nasza ekspansja poza granice Polski nabiera tempa. W połowie roku działalność zaczęła nasza pierwsza spółka zagraniczna, mająca siedzibę w Berlinie, SARE GmbH.


A.G.: Które kanały są wykorzystywane przez Spółkę do pozyskiwania nowych klientów?

T.P.: Głównym kanałem pozyskiwania nowych klientów jest kanał on line - poprzez strony internetowe poszczególnych spółek. Spółki z Grupy SARE uczestniczą także w wybranych targach krajowych i zagranicznych, w tym niemieckich CeBit. Poszerzaniu bazy klientów służą również przede wszystkim artykuły merytoryczne oraz wypowiedzi eksperckie w magazynach branżowych, udział w konferencjach i wydarzeniach, związanych z efektywnym zastosowaniem e-mail marketingu. Spółka organizuje szkolenia dla użytkowników tych obecnych oraz potencjalnych (w tym seminaria internetowe, tzw. webinaria, szkolenia stacjonarne). Regularnie przeprowadzane jest również badanie wykorzystania poczty elektronicznej, mające na celu poznanie preferencji dotyczących komunikacji e-mailingowej oraz ukazanie zmian, które wpływają na rozwój e-mail marketingu (wyniki badania, prowadzonego od ponad dekady, dostępne są na stronie Spółki corocznie jesienią). Eksperci SARE oraz INIS wypowiadają się na temat specyfiki i prognoz branży w dorocznym raporcie o e-mail marketingu, publikowanym przez portal Interaktywnie.com.


A.G.: Jak kształtuje się obecnie ich struktura? Które branże są dla Państwa najbardziej interesujące?

T.P.: Najważniejszą cechą struktury naszego portfela klientów jest jego stosunkowo duża dywersyfikacja. Nie jesteśmy uzależnieni od jednego czy dwóch kluczowych kontraktów. Mamy szeroką bazę partnerów z wielu branż. Szczególnie cenimy sobie zaufanie jakim obdarzają nas instytucje takie jak banki, firmy ubezpieczeniowe czy inne instytucje rynku finansowego. Potwierdza to najwyższy standard naszych usług i systemów. Regularne audyty potwierdzają także profesjonalne podeście do kwestii bezpieczeństwa danych, jakie są nam powierzane.


A.G.: Czy ekspansja zagraniczna to dobry kierunek rozwoju? Jak wygląda działalność podmiotów z Grupy Kapitałowej na rynkach zagranicznych?

T.P.: Dotychczas realizacja kontraktów zagranicznych przynosiła ponad 25 proc. przychodów Grupy SARE. Chcemy, by udział ten rósł. Na tę chwilę jesteśmy obecni w ok. 40 krajach na całym świecie. Nawiązaliśmy ważne relacje z klientami i poznaliśmy lepiej wymagania na rynkach, zwłaszcza za naszą zachodnią granicą. Dlatego też uzbrojeni w tę wiedzę i doświadczenie postanowiliśmy rozpocząć kolejny etap ekspansji zagranicznej - otworzyliśmy swój oddział w Niemczech, spółkę SARE GmbH, która odpowiedzialna jest za obsługę naszych klientów na rynku niemieckim.


A.G.: Relacje Inwestorskie są dzisiaj istotnym elementem funkcjonowania każdej spółki publicznej. Jakie kanały komunikacji z inwestorami są Pana zdaniem najskuteczniejsze?

T.P.: Obok tych podstawowych, będących jednocześnie obowiązkowymi, tj. raporty bieżące i okresowe, stawiam na dostępność Spółki poprzez kanał online. Szybka obsługa zapytań drogą e-mailową, tworzenie newsletterów dedykowanych inwestorom oraz sprawnie działający serwis internetowy to obecnie absolutne podstawy. Nasze doświadczenie w ramach komunikacji internetowej możemy przekuć w doradztwo i przygotowanie odpowiednich narzędzi innym spółkom giełdowym. W efektywny i niedrogi sposób pozwala to docierać do inwestorów.


A.G.: Rynek NewConnect działa już od blisko 8 lat. Czy jest on nadal konkurencyjnym źródłem pozyskiwania kapitału?

T.P.: W obecnych warunkach niskich stóp procentowych pozyskiwanie kapitału z giełdy ma atrakcyjne alternatywy. Pamiętajmy jednak, że obecność na rynku to nie tylko dostęp do kapitału. To także sposób na uwiarygodnienie podmiotu, podniesienie transparentności i zwiększenie rozpoznawalności. W naszym przypadku to się w pełni sprawdziło. Rozmowa o współpracy z instytucjami takimi jak banki, czy teraz z partnerami zagranicznymi, jest znacznie łatwiejsza, gdy w zasięgu ręki jest pełna informacja o firmie za kilka lat wstecz.


A.G.: Bardzo dziękuję za rozmowę.


.png
Tomasz Pruszczyński, Prezes Zarządu Spółki SARE S.A.