
Z Mikołajem Batorem, Prezesem Zarządu Spółki MODE S.A., o profilu działalności, realizacji nowych projektów rozwojowych, ekspansji zagranicznej oraz o poprawie wyników finansowych, rozmawia Artur Górski z serwisu NewConnector.pl:
Artur Górski: Czym dokładnie zajmuje się kierowana przez Pana Spółka?
Mikołaj Bator: Zajmujemy się rozwojem i produkcją innowacyjnych, kompleksowych rozwiązań do fotografii produktowej i animacji obrotowych, które wyznaczają nowe standardy w obszarach promocji i sprzedaży. Aktualnie większość działań badawczo-rozwojowych odbywa się w obszarze IT, ponieważ doskonalimy ofertę software, jak również rozwijamy globalną usługę abonamentową w chmurze - MODEView.
A.G.: Jakie grupy produktów znajdują się w Państwa portfolio?
M.B.: Mini studia fotograficzne „na biurko” z oprogramowaniem sterującym procesem fotografii zwykłej oraz animacji produktu w różnych formatach, w tym wideo. Oferujemy także studia do fotografii i tworzenia animacji obrotowych produktów o większych rozmiarach.
A.G.: Jak rozwija się sprzedaż nowej usługi MODEView? Na czym polega jej innowacyjność?
M.B.: Dotychczas sprzedaż wzrasta stopniowo. Zakładamy jednak, że w najbliższych miesiącach wyraźnie przyśpieszy ze względu na zaawansowane przygotowania do ekspansji międzynarodowej na szeroką skalę. Innowacyjność rozwiązania polega na dostarczaniu kompleksowego rozwiązania współpracującego z naszym oprogramowaniem i urządzeniami. Istotną zaletą jest generator kodów QR oraz skryptów do CMS, Allegro, Ebay i mediów społecznościowych, co niesamowicie przyśpiesza komunikację z klientami. Rozwiązanie w chmurze daje dodatkowo naszym abonentom automatyczny kreator katalogów do wydruku oraz galerii online.
A.G.: Czy mógłby Pan nieco przybliżyć Strategię Rozwoju MODE S.A. na nadchodzące lata?
M.B.: W kolejnych latach zamierzamy komercjalizować efekty naszych prac badawczo-rozwojowych. Stworzyliśmy m.in. 3 nowe urządzenia, w tym jedno dedykowane dla masowego odbiorcy w bardzo atrakcyjnej ofercie połączonej z abonamentem.
Nasza strategia zakłada dalszą optymalizację kosztów produkcji i marketingu oraz maksymalizację zysku. Sporo zainwestowaliśmy w ostatnich 3 latach i zamierzamy teraz zrealizować plany sprzedażowe, zakładające znaczący wzrost przychodów i zysków w latach 2016-2018.
A.G.: Jakie są Państwa cele krótkoterminowe oraz długoterminowe i to w różnych obszarach funkcjonowania przedsiębiorstwa? Jak przedstawia się misja i wizja rozwoju Spółki?
M.B.: Krótkoterminowo skupiamy się na pilnym dokończeniu prac R&D, przede wszystkim tych związanych z innowacyjnym urządzeniem dofinansowanym z NCBiR oraz na optymalizacji kosztów produkcji.
W 2016 roku zamierzamy pozyskać kapitał na wzmocnienie ekspansji poprzez utworzenie własnych jednostek sprzedażowych w USA i Niemczech. Dodatkowo, w kolejnych latach chcemy dynamicznie zwiększać sprzedaż abonamentów i oprogramowania premium.
Misją Spółki jest budowanie pozycji lidera w swoim segmencie na globalnym rynku e-commerce oraz dostarczanie profesjonalnego wsparcia naszym klientom. W wizji rozwoju MODE S.A. zakładamy doskonalenie naszej palety rozwiązań prosprzedażowych, czego rezultatem będzie ich lepsza intuicyjność i większa szybkość działania.
A.G.: Czy ekspansja zagraniczna jest istotnym elementem przyjętego planu rozwoju? Jaki udział w przychodach ogółem stanowi sprzedaż na rynki zagraniczne?
M.B.: Sprzedaż zagraniczna stanowi prawie 80% przychodów Spółki. Od momentu jej założenia działamy globalnie i konsekwentnie zdobywamy kolejne zagraniczne rynki.
A.G.: Które kraje oraz regiony są dla MODE S.A. najbardziej atrakcyjnymi?
M.B.: Realizujemy nasze cele rozwojowe z 2013 roku, na które również otrzymaliśmy dofinansowanie. Obecnie utrzymujemy bardzo dobrą sprzedaż w USA, Indiach i UE. W UE najlepszym rynkiem są Niemcy.
A.G.: Jak kształtuje się obecnie konkurencja na rynku, na którym działa Spółka? Co należy zaliczyć do Państwa przewag konkurencyjnych?
M.B.: Konkurencja działała na rynku jeszcze przed założeniem spółki MODE. Można powiedzieć, że działalność zbliżoną do naszej prowadzi na świecie do 10 podmiotów. MODE S.A. należy niewątpliwie do grona liderów tej wąskiej grupy, operującej w niszowej, ale bardzo perspektywicznej branży. Naszą przewagą jest zorientowanie na potrzeby klienta i ciągłe doskonalenie oferty produktowo-usługowej. Marka MODE360 jest kojarzona z wysoką jakością i profesjonalnym serwisem.
A.G.: MODE S.A. realizowało w ostatnich latach kilka projektów z przyznanymi dofinansowaniami w ramach środków pochodzących z funduszy unijnych. Czy mógłby Pan coś więcej o nich powiedzieć? Jak wpłynęły one na pozycję rynkową Spółki?
M.B.: Tak. Pierwszy 6.5.2. z Ministerstwa Gospodarki pomógł nam lepiej zrozumieć rynek muzealnictwa i nawiązać ciekawe kontakty biznesowe.
W ramach GoGlobal skutecznie stworzyliśmy strategię internacjonalizacji produktów na kluczowych rynkach, którą realizujemy od roku z efektami widocznymi w wynikach Spółki.
Projekt 1.4 z NCBiR jest jeszcze w trakcie realizacji, więc jego rezultaty będą widoczne niebawem. Dziś można już jednak stwierdzić, że Spółka pozyskała know-how, aktywa wspierające R&D oraz zwiększyła tempo prac nad nowym rozwiązaniem dla e-commerce. Mogę śmiało powiedzieć, że pomimo istotnych kosztów, jakie ponieśliśmy na pozyskanie tego kapitału, dyscyplina projektowa i profesjonalizacja pracy wprowadziła Spółkę MODE na nowe tory.
A.G.: Wyniki finansowe osiągnięte w 2 kw. oraz w całym pierwszym półroczu 2015 r. należy z pewnością uznać za bardzo dobre. Jakie czynniki pozwoliły zanotować tak istotną progresję?
M.B.: Musimy spojrzeć na te wyniki z perspektywy długoterminowej. Skonsumowaliśmy w tym okresie sprzedaż na nowych rynkach, nad którymi pracowaliśmy przez ostatnich 12 miesięcy. Dodatkowo udoskonaliliśmy oprogramowanie i ofertę abonamentów, co bardzo pomaga w sprzedaży. W ostatnich miesiącach sprzedaliśmy też więcej aktualizacji (upgrade) oprogramowania naszym obecnym użytkownikom. Na wyniki miała też wpływ wymieniona przeze mnie optymalizacja produkcji.
A.G.: Czego inwestorzy mogą spodziewać się w kolejnych kwartałach?
M.B.: Wyłącznie dobrych wiadomości. MODE S.A. będzie nadal realizować swoje ambitne plany. Z niecierpliwością czekamy na komercjalizację 3 nowych urządzeń. Będzie to pierwsza zmiana w ofercie od 2013 roku, więc liczymy na duże zainteresowanie rynku.
A.G.: Jaka będzie polityka dywidendowa Spółki w nadchodzących latach? Czy Akcjonariusze będą mogli liczyć na podzielenie się z nimi wypracowanym zyskiem?
M.B.: Zarządowi MODE S.A. zależy na stworzeniu możliwości do corocznej wypłaty dywidendy, ponieważ doceniamy dotychczasowe zaufanie naszych Akcjonariuszy. Ostateczna decyzja w tej sprawie należeć będzie jednak do Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy.
A.G.: W ostatnim raporcie kwartalnym zapowiedzieli Państwo wejście w branżę druku 3D. Jak bardzo perspektywiczny jest to rynek?
M.B.: Uważamy, że Spółka MODE powinna eksponować się na nowe branże, a druk 3D od początku traktowaliśmy jako bardzo atrakcyjny technologicznie segment rynku IT. Obecnie przy niewielkich nakładach środków wchodzimy na rynek druku 3D i zamierzamy kontynuować działalność w tym obszarze w 2016 roku. Niewątpliwie jest jeszcze za wcześnie na poważne decyzje dot. zakresu naszego zaangażowania na rynku 3D w długim terminie.
A.G.: MODE S.A. zadebiutowała na rynku NewConnect w marcu 2012 r. Czy upublicznienie na alternatywnym rynku przyczyniło się do szybszego rozwoju Spółki?
M.B.: Szybszy rozwój to wyłącznie efekt naszej ciężkiej pracy i konsekwencji w działaniu. Upublicznienie to raczej znaczące koszty dla start-up’u, którym byliśmy w latach 2011-2012. Dzisiaj jesteśmy kompletną i perspektywiczną spółką z przejrzystym zapleczem i osiągnięciami.
A.G.: Jak ważnym elementem budowania wartości rynkowej spółek giełdowych jest prowadzenie przez nie efektywnych Relacji Inwestorskich?
M.B.: Na pewno właściwie prowadzone Relacje Inwestorskie pomagają inwestorom lepiej zrozumieć strategię spółki i stwarzają lepsze warunki do podjęcia decyzji zakupu akcji. Natomiast naszą mocną stroną nie były do tej pory działania PR. Postaramy się je w najbliższym czasie wzmocnić.
A.G.: Czy rynek NewConnect jest dzisiaj dobrym źródłem pozyskiwania kapitału przez niewielkie, technologiczne podmioty?
M.B.: Na pewno tak, jeżeli ma się klarowną wizję, zamknięty proces inkubacji i najlepiej też uwiarygadniającą projekt pierwszą sprzedaż produktów bądź usług. MODE S.A. w trakcie przeprowadzania emisji prywatnej poprzedzającej debiut na rynku NewConnect dopiero rozkręcała sprzedaż produktów, wyniki finansowe nie były więc najlepsze i do tego na polskim rynku kapitałowym panowały minorowe nastroje. W efekcie Spółka nie pozyskała środków finansowych w zaplanowanej wysokości. Gdybym jednak raz jeszcze miał poprowadzić Spółkę z jej projektami i strategią rozwoju to NewConnect stawiałbym w czołówce źródeł finansowania dla innowacyjnych projektów w dojrzałym stadium.
A.G.: Bardzo dziękuję za rozmowę.

Mikołaj Bator, Prezes Zarządu Spółki MODE S.A.